Jest nieskończona ilość sposobów w jaki można zacząć planować swoją następną przygodę. Niezliczone blogi i filmiki na Youtube proponują ci taki wybór kierunków i podejść, że czasem to powoduje totalny paraliż informacyjny i przez to, planowanie podróży może wydawać się niemożliwym zadaniem.

Chcę, aby planowanie następnego roku przerwy, rodzinnych wakacji lub podróży z plecakiem na tydzień było proste.

Poniżej znajdziesz uniwersalny przewodnik krok po kroku o tym jak zaplanować Twoją następną podróż i uniknąć mind-fucka.

To jedziemy!

Krok 1: Gdzie jechać?

podróże na własną rękę — Określenie, dokąd chcesz się udać, wyznacza cel, do którego dążysz. Wiele osób mówi niejasno o podróżach. Nie mówią, dokąd jadą, tylko, że jadą. Wybór miejsca docelowego jest niezwykle ważny, ponieważ daje określony cel.

O wiele łatwiej jest będzie Ci planować, jak twój mózg będzie miał informacje: „W listopadzie jadę do Tajlandii” niż „Jadę do Azji” lub „Gdzieś jadę”.

Twoja podróż stanie się bardziej konkretna i łatwiejsza do zaplanowania, bo wiesz, nad czym pracować. Doprecyzuj swoje plany. Uzyskaj szczegółowe informacje. Im bardziej konkretny jest twój cel, tym łatwiej będzie go faktycznie osiągnąć.

Krok 2: Długość podróży

Jakie środki finansowe potrzebujesz na swoja podróż? To zależy!

Aby dowiedzieć się, ile musisz zaoszczędzić, musisz wiedzieć, jak długo potrwa Twoja podróż.

Wyjeżdżasz na tydzień? Miesiąc? Rok?

Oczywiście długość podróży ma ogromny wpływ na to, ile pieniędzy potrzebujesz i określenie tego jest bardzo istotne już na początku planowania.

Krok 3: Ceny na miejscu

Wiesz już dokąd jedziesz i jak długo tam będziesz, ale aby naprawdę ustalić, ile pieniędzy potrzebujesz, następnym zadaniem jest zbadanie kosztów w miejscu docelowym przy takim stylu podróży, jaki będziesz uprawiać.

Chcesz podróżować z plecakiem i nocować w hostelach, czy wolisz zatrzymać się w luksusowych hotelach?

Ile kosztują hostele, hotele, restauracje i atrakcje?

Wiedza ta pozwoli Ci oszacować, ile pieniędzy będziesz potrzebować na podróż. Oto jak badać koszty:

Na stronach takich jak Numbeo znajdziesz aktualne ceny podstawowych produktów spożywczych, transportu, ceny w restauracjach, barach, kawy, wody, alkoholu itd.
Znajdź w Google ceny dla określonych rzeczy, które chcesz zrobić, takich jak nurkowanie, wycieczki, wejściówki do parków narodowych itd.
Na stronach takich jak Booking.com czy agoda.com sprawdzisz średnie ceny zakwaterowania - i tego najtańszego w hostelach, i tego drogiego w luksusowych hotelach.

Nie musisz robić nic więcej! W sieci jest tak wiele informacji, że łatwo jest się zgubić. Trzymaj się tych trzech rzeczy, a będziesz gotowa!

Na przykład, jeśli jedziesz do Tajlandii na 18 dni i potrzebujesz mniej więcej 100 zł dziennie na utrzymanie (nie licząc lotu), wiesz, że musisz zaoszczędzić 1800 zł (ale daj sobie trochę zapasu na nieprzewidziane sytuacje, to się zawsze przydaje).

I co teraz? W zależności od tego jaką masz sytuację finansową, albo będziesz musiała zacisnąć pasa, albo nie. Jeśli musisz trochę pooszczędzać, to w tym poście znajdziesz kilka skutecznych sposobów jak zaoszczędzić nawet 18 tyś zł w pół roku!

Krok 4: Kup bilety na samolot!

Jest wiele porad na temat tego kiedy rezerwować bilety na samolot - na ile tygodni przed - jak za wcześnie to niedobrze, jak za późno to też źle, w jakim dniu tygodnia, o której godzinie, w której minucie itd. Moim zdaniem nie ma tutaj reguły. Trzeba mieć po prostu szczęście.

Jak ostatnio szukałam lotów do Tajlandii, mimo iż, leciałam w lipcu, czyli w porze deszczowej i zdecydowanie poza sezonem, bilety absolutnie nie były w promocyjnej cenie. Spędziłam na szukaniu kilka ładnych dni, w rożnych odstępach czasu, w różnych dniach i o różnej porze dnia. Ceny tylko szły w górę, więc moja teoria jest taka że trzeba mieć po prostu szczęście, żeby trafić na okazję. Jak przez kilka tygodni nie możesz nic ciekawego znaleźć, to trzeba podjąć decyzję i jednak ten bilet zarezerwować. Im bliżej wylotu, tym prawdopodobnie będzie drożej.

Mój trick jest taki, że jak już kupię bilet, nie sprawdzam po ile są bilety tydzień czy miesiąc później. I tak nic nie zmienię, a jak się okaże, że było by taniej jakbym poczekała, to się tylko zirytuje. A jakbym poczekała, to bym pewnie na tani bilet nie trafiła i kupiła jeszcze drożej. Przy podróży do Azji trzeba się liczyć z tym, że bilet to będzie ok 50% kosztu całej wycieczki i tyle.

Moje dwie ulubione strony do znajdowania tanich biletów lotniczych to:

Google Flights doskonale nadaje się do otwartych wyszukiwań do wielu miejsc docelowych. To co ja lubię na tej stronie, to info z cenami biletów na kolejne miesiące.

Od razu widzisz tańsze loty i tańsze miesiące.

Drugim miejscem, które regularnie sprawdzam szukając biletów to Skyscanner.

Skyscanner ma trochę inną strategię - pokazuje mapę tańszych (zielone) i droższych ( pomarańczowe i czerwone) dni, ale bez konkretnych cen.

Warto sprawdzić ceny biletów i na wyszukiwarkach (kilku, bo rożne wyszukiwarki pokazują różne połączenia) i bezpośrednio u przewoźnika.

Jakie loty rezerwować?

Mieszkając w Polsce, mamy to szczęście, że chcąc lecieć do innego Europejskiego kraju, możemy do niego dotrzeć w kilka godzin bezpośrednim lotem. Ale przy lotach do Azji, musimy się liczyć z co najmniej jedną przesiadką i wybór połączeń jest ogromny. Który lot wybrać?

Upewnij się, że dajesz sobie wystarczająco dużo czasu na przesiadki! Te najtańsze loty często mają bardzo krótkie przesiadki (2h) i kilka połączeń (3-4), a każde z nich z innym przewoźnikiem. Ja bym takiego lotu nie kupiła, bo wystarczy mgła na twoim lotnisku początkowym i opóźnienie pierwszego samolotu o godzinę, i jeśli masz bagaż rejestrowany, który musisz sama przerzucić do kolejnego samolotu, to się po prostu nie wyrobisz. To znaczy, że spóźnisz się na wszystkie pozostałe loty i będziesz musiała je kupić jeszcze raz lub po prostu się wrócić do kraju.
Daj sobie na przesiadkę około 4h. Lepiej mieć więcej czasu niż mniej.
Zwróć uwagę, na przewoźnika. Najtańsze loty będą często oferowane przez wyszukiwarki z “tanimi” przewoźnikami. Ale, firmy takie jak RyanAir i WizzAir policzą sobie za bagaż, nawet podręczny. Musisz pamiętać, aby skalkulować to do końcowej ceny biletu, bo koniec końców, taki lot może się okazać sporo droższy niż lecieć na przykład Lotem (Lot ma wliczone w cenę biletu bagaż do nadania).
Jeśli masz wybór, wybierz loty na które możesz dojechać w godzinach działania komunikacji miejskiej!

Jeśli musisz dojechać wcześnie rano na lotnisko i jedynym środkiem transportu jest taksówka czy Uber, to też jest dodatkowy koszt, który ja wliczam w cenę biletu samolotowego :) Podobnie na miejscu - może się okazać, że będziesz zdana na taksówkę za 50 euro, szczególnie, gdy lądujesz na małych lotniskach. Łatwiej jest również znaleźć kogoś kogo można się zapytać o wskazówki, gdy lotnisko jeszcze normalnie funkcjonuje.

Jeśli twój samolot ląduje w środku nocy, to zawsze możesz przenocować na lotnisku czekając, aż transport miejski zacznie działać. Lotniska są to na ogół bezpieczne miejsca do nocowania i wielu innych podróżnych też tak robi.

Krok 5: Zarezerwuj noclegi

W przypadku podróży dłuższych niż dwa tygodnie (lub jeśli zamierzasz podróżować długoterminowo) po prostu zarezerwuj kilka pierwszych dni. Dzięki temu będziesz mieć gdzie się podziać po przyjeździe. Na miejscu możesz uzyskać poradę od personelu hotelu/hostelu, a także od innych podróżnych. Następnie możesz użyć tych informacji do zaplanowania kolejnych kroków.

Ja lubię mieć elastyczność, dlatego zawsze rezerwuję tylko kilka pierwszych nocy, a jak mam już jasny plan co dalej, to dopiero wtedy rezerwuję kolejne noclegi.

Oto strony, które odwiedzam, jeśli chodzi o znajdowanie najlepszych ofert zakwaterowania:

Hostelworld – Hostelworld ma największy wybór hosteli i jest moją stroną do wyszukiwania niedrogich hosteli.
Agoda – Agoda ma najlepsze wyniki, jeśli wybierasz się do Azji (chociaż czasami mają też dobre oferty w USA).
Booking.com – Booking.com to najlepsza ogólna platforma do znajdowania niedrogich hoteli i pensjonatów.

Jeśli masz ograniczony budżet lub chcesz nawiązać kontakt z większą liczbą lokalnych mieszkańców podczas podróży, rozważ dołączenie do platform takich jak Couchsurfing lub BeWelcome. Społeczności te pozwalają podróżnym za darmo przebywać z miejscowymi w ramach wymiany kulturowej.

Długoterminowi podróżnicy mogą również spróbować Housesittingu, WWOOF, workaway.info które oferują bezpłatne zakwaterowanie (odpowiednio w zamian za opiekę nad zwierzęciem lub pracę na farmie). Ale dostęp do tych platform jest płatny, tak więc proponuję najpierw spróbować i sprawdzić czy Ci taki rodzaj podróżowania będzie pasował.

Workaway oferuje ponad 50 tys ogłoszeń na całym świecie. Oczywiście są miejsca gdzie tych ogłoszeń jest mniej lub więcej. Na przykład, w Azji nie ma dużego wyboru, ale czasem też można coś upolować. Warto próbować tak czy inaczej, bo jest to fajny i mega tani sposób podróżowania, który daje możliwość wymiany kulturowej, poznania bliżej lokalsów, ale też ludzi którzy podróżują tak jak ty.

Więcej na temat Workaway i WWOOF przeczytasz poniżej.

Co to jest Workaway?

Co to jest WWOOF?

Krok 6: Aktywności i wycieczki fakultatywne

Zrób listę najważniejszych atrakcji, którymi chcesz się cieszyć podczas Twojej podróży. To właśnie one nadadzą kształt Twojej przygodzie w danym kraju!

Dzięki temu będziesz wiedziała gdzie i kiedy musisz być.

Na przykład. Na Filipinach można pływać z rekinami wielorybimi, ale tylko w określone dni tygodnia, np. wtorek, czwartek, sobotę i niedzielę. Wycieczka się zaczyna o 6 rano.

Wiesz już, że musisz być na miejscu dzień wcześniej, czyli na przykład w poniedziałek. Tymczasem lądujesz na Filipinach w niedziele. W takim układzie może warto jednak zaplanować rekiny na czwartek, żeby mieć wystarczająco dużo czasu, żeby na pewno zdążyć i dać sobie trochę czasu na odchorowanie zmęczenia spowodowanego różnicą czasu!

Pływanie z tymi rekinami to fantastyczna przygoda, ale jeśli będziesz super zmęczona i zestresowana podróżą, to może to mieć wpływ na to jak dużo lub mało radości odczujesz z takiej wycieczki.

Wracamy do listy. Ja zawsze nanoszę listę miejsc, które chcę odwiedzić na Google Maps i jasno wtedy widzę jakie części kraju będę zwiedzać i jak duże dystanse mam do pokonania. Ważne jest, aby zostawić sobie wystarczająco dużo czasu na dotarcie z miejsca na miejsce.

Jak zaczniesz szukać szczegółów na temat tych wycieczek, to się dowiesz mniej więcej ile one kosztują, czy wszystkie na pewno mieszczą się w twoim budżecie. Upewnij się że masz aktualne informacje! Ceny rosną cały czas.

Przeczytaj również opinie o przewodnikach czy firmach, które organizują takie rzeczy, jedni są lepsi, inni gorsi i mniej zorganizowani. Pomoże Ci to także dowiedzieć się, czy potrzebujesz rezerwacji na wybrane wycieczki lub zajęcia.

Szukaj zniżek online. Podczas gdy w niektórych miejscach dostaniesz zniżkę za rezerwacje osobiście, inni dają zniżki tym, którzy rezerwują wcześniej/online. Na przykład na Get Your Guide. Zbadaj, która opcja jest lepsza dla Twojego planu podróży, aby zaoszczędzić pieniądze.

W przypadku krótszych podróży możesz również zarezerwować zajęcia z wyprzedzeniem, aby mieć pewność, że dostaniesz bilety. W przypadku dłuższych podróży rezerwuj na bieżąco, często po sezonie możesz wynegocjować lepszą cenę!

Dodatkowo, zanim wyjdziesz z domu, zastanów się, jakie czynności są dla Ciebie priorytetowe. W ten sposób, jeśli zabraknie Ci czasu lub pieniędzy, możesz skupić się na najważniejszych atrakcjach.. Upewnij się również, że dokładnie sprawdziłaś, czy nie ma świąt lub innych przeszkód, które spowodują, że pewne miejsca będą zamknięte.

Krok 7: Zaplanuj transport lokalny

Zanim ostatecznie zarezerwujesz aktywności, upewnij się, że masz jak do nich dotrzeć i że masz wystarczająco dużo czasu, żeby do nich dotrzeć.

Transport w niektórych krajach w Azji jest niemiłosiernie powolny. W Europie jesteśmy przyzwyczajeni do dobrych dróg, pociągów, tanich samolotów. W Azji, czasem przejechanie 160 km koleją zajmuje 8h! Czasem się okazuje, że nie ma żadnego połączenia z jednego krańca wyspy na drugi, tyko samochodem lub samolotem, ale te są drogie. Wtedy zastanów się czy to się opłaca i jak bardzo ci zależy na danej atrakcji?

Gdy ja planuję jak się dostać z miejsca na miejsce to najczęściej używam Rome2Rio, który w kilka sekund pokazuje jakie są opcje transportu na danej trasie - samolot, autobus, pociąg, czy tylko samochód. Super przydatna stronka!

Wybierasz się do Tajlandii albo na Sri Lankę? Poniżej znajdziesz przewodniki po tym jak się poruszać po tych i innych krajach.

Tajlandia: Transport pod lupą

Sri Lanka: Transport pod lupą

Krok 8: Pakowanie!

Czas się pakować na wyjazd! Kusząca może być chęć zabrania ze sobą wszystkiego „na wszelki wypadek”, ale jeśli chodzi o podróżowanie, mniej znaczy więcej. Nie potrzebujesz 5 swetrów ani 8 par butów. Możesz sobie poradzić z minimalna ilością ciuchów, obiecuję. Tak naprawdę to jest to zadziwiające jak mało rzeczywiście potrzebujemy w porównaniu z tym ile mamy.

O ile nie wybierasz się do różnych klimatów i nie potrzebujesz sprzętu i ubrań zimowych, możesz spokojnie spakować się do małego 50L plecaka. Jak jedziesz do Azji, to nawet nie myśl o walizce. Tutaj możesz sobie poczytać dlaczego! Nie potrzebujesz też masywnego 70-litrowego plecaka wypchanego po samą górę. Oto moja sugerowana lista rzeczy do spakowania, która pomoże Ci zabrać odpowiednią ilość rzeczy i uniknąć przepakowania.

Chociaż to, co spakujesz, będzie zależeć od tego, dokąd się wybierasz, pamiętaj, że nie musisz pakować wszystkiego, co posiadasz. Możesz kupić potrzebne rzeczy w drodze. Pranie można robić na miejscu. Jak się pakujesz, to pamiętaj, że później będziesz musiała nosić wszystko, co ze sobą weźmiesz, więc weź mniej!

Dodatkowo, upewnij się, że masz ze sobą wszelkie recepty na ewentualne leki i abyś miał ich wystarczająco dużo na czas podróży. Jeśli nie jest to wykonalne, weź ze sobą zaświadczenie lekarskie i receptę, abyś mógł ją zrealizować za granicą.

Krok 9: Ubezpieczenie podróżne

Podczas gdy wiele osób myśli: „Jestem zdrowy, nie potrzebuję ubezpieczenia podróżnego. Nie zachoruję”, ubezpieczenie podróżne to znacznie więcej, niż tylko ochrona medyczna. Obejmuje Cię, gdy zepsuje Ci się kamera, Twój lot zostanie odwołany, członek rodziny umrze i będziesz musiała wrócić do domu lub coś zostanie skradzione.

Tak, to dodatkowy wydatek. Ale zawsze lepiej być bezpiecznym niż żałować.

Ja niestety do tej pory nie spotkałam ubezpieczyciela, którego mogłabym polecić i z którego rzeczywiście bym była zadowolona. Szukajcie i dajcie znać czy znaleźliście jakąś rzeczywiście dobrą ubezpieczalnie, która nie próbuje się wymigać od zwrócenia wam kosztów.

Krok 10: Oszędzaj, gdzie się da

Kiedy będziesz za granicą, będziesz potrzebować pieniędzy. Podczas gdy wiele krajów akceptuje karty kredytowe, w większości nadal króluje gotówka. Dobrze jest wymienić przed wyjazdem złotówki na euro lub dolary. Ale zawsze dobrze ze sobą mieć kartę, tak na wszelki wypadek, jak będziesz musiała korzystać z bankomatów, aby wypłacić lokalną walutę.

Większość banków bierze prowizję za korzystanie z karty i dodatkowo za wypłatę z bankomatu.

Jeśli wyjeżdżasz na tydzień lub dwa, zapłacenie kilku złotych opłat za bankomat to nie koniec świata. Ale jeśli wyjeżdżasz na dłuższy okres, opłaty te sumują się i obciążają Twój budżet na podróże — budżet, na który ciężko pracowałaś. Nie oddawaj bankom swoich ciężko zarobionych pieniędzy!

Jak tego uniknąć? Za pomocą karty takiej jak na przykład Revolut.

Revolut to karta pre-paid, która jest obsługiwana przez specjalną aplikację i którą możesz doładować w każdym momencie. Jeśli karta zostanie skradziona, to wchodzisz na aplikację i ją blokujesz.

Dobrym pomysłem jest również nie trzymać dużych kwot pieniędzy na Revolut. Dzięki temu, nawet jeśli ktoś Ci kartę ukradnie i nie będziesz mogła szybko jej zablokować, to szkoda nie będzie duża. Złodziej nie wyda więcej niż na niej jest.

Aby skorzystać z karty Revolut, musisz najpierw założyć konto na platformie Revolut i pobrać ich aplikację na swój smartfon. Aplikacja umożliwia zarządzanie kontem, dokonywanie płatności i monitorowanie transakcji.

Po pobraniu aplikacji musisz się zarejestrować, podając niezbędne informacje osobiste, takie jak imię, nazwisko, adres zamieszkania, numer telefonu itp. Następnie możesz dokonać weryfikacji swojej tożsamości, przesyłając skan swojego dokumentu tożsamości.

Konta walutowe: Karta Revolut umożliwia otwarcie konta w różnych walutach. Po rejestracji możesz przypisać do swojego konta waluty, takie jak euro, dolar amerykański, funt szterling itp. Możesz również dokonywać bezpłatnych transakcji w tych walutach po korzystnej stawce wymiany.

Wymiana walut: Revolut oferuje korzystne stawki wymiany walut. Możesz łatwo wymieniać jedną walutę na inną w czasie rzeczywistym za pośrednictwem aplikacji. Jest to przydatne, jeśli masz do czynienia z różnymi walutami podczas podróży lub dokonujesz międzynarodowych transakcji.

Karta fizyczna i wirtualna: Po rejestracji masz możliwość zamówienia karty Revolut. Możesz wybrać kartę fizyczną, którą otrzymasz w formie plastikowej karty płatniczej, lub kartę wirtualną, która działa tylko w aplikacji na smartfonie. Karta fizyczna jest zazwyczaj Mastercard lub Visa.

Płatności i wypłaty: Korzystając z karty Revolut, możesz dokonywać płatności w sklepach i restauracjach, zarówno w kraju, jak i za granicą. Karta jest akceptowana tam, gdzie akceptowane są karty płatnicze Mastercard lub Visa. Możesz również wypłacać gotówkę z bankomatów za pomocą karty Revolut, choć mogą obowiązywać pewne limity na bezpłatne wypłaty z bankomatów - wszystko zależy od planu jaki subskrybujesz.

Kontrola i monitorowanie: Aplikacja Revolut umożliwia łatwe śledzenie i kontrolowanie wydatków. Możesz otrzymywać powiadomienia na temat każdej transakcji dokonanej za pomocą karty Revolut, a także zarządzać swoim kontem i ustawiać limity wydatków.

Korzystając z takiej karty bankomatowej, możesz uniknąć tych nieznośnych opłat bankomatowych, pozostawiając więcej pieniędzy na to, na co była przeznaczona: podróż.

Krok 11: Baw się dobrze!

A teraz, gdy wszystko już gotowe, czas wyruszyć w podróż i dobrze się bawić! Udaj się na lotnisko, wsiądź do samolotu (nie zapomnij paszportu!) i ciesz się owocami swojej pracy. Zasłużyłaś na to!

Jeśli się denerwujesz, nie martw się — to zupełnie normalne. Masz zamiar rozpocząć niesamowitą przygodę — a to ogromna zmiana. Uczucie niepokoju, zdenerwowania lub niepewności to coś, czego doświadcza każdy podróżnik. Ale zaszłaś tak daleko. Zaufaj swojemu planowaniu, podążaj za instynktem, a przeżyjesz podróż swojego życia. Gwarantuję to.

PS – Tak, pominęłam wizy i szczepienia, ponieważ ich potrzeba nie jest tak uniwersalna jak inne rzeczy z tej listy, ale nie zapomnij sprawdzić, czy też ich potrzebujesz!